Zdecydowana większość dzisiejszych klientów banków i kantorów wykorzystuje możliwości Internetu do prowadzenia swoich kont i przeprowadzania transakcji. Szczególnie ważne jest to w krajach wysoko rozwiniętego liberalnego kapitalizmu, gdzie zawieranie bankowych lokat czy zaciąganie kredytów albo kupno obcej waluty przy pomocy przeglądarek internetowych nie jest niczym dziwnym. Duży odsetek klientów świadomych działania rynków finansowych świata to ludzie młodzi, którzy na różnych etapach edukacji albo poprzez własne zainteresowania zrozumieli, że obracanie pieniędzmi może przynieść spory zwrot a jeśli ma się do dyspozycji spore oszczędności, to nawet obrót walutą stopniowo procent po procencie przyniesie oczekiwane zyski. Na rynku forex panuje dzisiaj prawdziwa gorączka, która wynika tylko i wyłącznie z popularyzacji Internetu i wykluczenia z obiegu walutowego kantorów. Rzecz jasna kantory w wielu regionach przygranicznych to podstawa, ale coraz częściej turyści podróżują w strefie wspólnoty walutowej, gdzie płaci się dokładnie tą samą walutą. Większość Europejczyków już zapomniało o wymianie walut w kantorach, ponieważ wszędzie zapłacą Euro. Natomiast w kwestiach inwestowania w rynek forex większość młodych osób przerzuciło się na wykorzystanie elektronicznych portali transakcyjnych własnego banku.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply